Na temat wyprowadzki z Domu 'Milenium' rozmawialiśmy z Magdaleną Jaskulską z Tygodnika Polskiego oraz z Lucyną Artymiuk z Muzeum i Archiwum Polonii Australijskiej.
W 2018 roku Dom Polski Millennium w Melbourne, który wcześniej należał do Stowarzyszenia Kingsville i Ladies Auxilary Inc., został przekazany na własność AMCS (Australian Multicultural Community Services Inc.) Od momentu uzyskania własności domu 'Millennium', AMCS planowało remont budynku. Remont z pewnymi opóźnieniami ma się rozpocząć w lutym 2022 roku.
W Domu 'Millenium', przez około 20 lat, rezydują dwie polskie organizacje: Muzeum i Archiwum Polonii w Australii oraz Tygodnik Polski.
W styczniu 2019 r. obie organizacje otrzymały pismo, że muszą opuścić budynek, ale z powodu pandemii remont został przesunięty na grudzień br.
W październiku br. organizacje otrzymały zawiadomienie o konieczności opuszczenia lokalu, zgodnie z wiktoriańskim prawem najmu wymagającym 60-cio dniowego okresu wypowiedzenia.
Na temat wyprowadzki z Domu Milenium rozmawialiśmy z Magdaleną Jaskulską z Tygodnika Polskiego oraz z Lucyną Artymiuk z Muzeum i Archiwum Polonii Australijskiej.
Na nasza prośbę o komentarz otrzymaliśmy od AMCS odpowiedź pisemną:
"...W odpowiedzi na treści zawarte w wywiadzie przeprowadzonym 19 grudnia 2021 przez Dariusza Buchowieckiego z p. Jaskulska z Tygodnika Polskiego i p. Arytmiuk z Muzeum i Archiwum Polonii Australijskiej, stwierdzamy co następuje:
..Prowadzący wywiad sugerował mianowicie, że AMCS powinno udzielić pomocy w przeprowadzce obu wspomnianym osobom i instytucjom, a tej pomocy nie udziela...
..informujemy więc opinię publiczną, że remont Domu Millennium będzie remontem generalnym i każda ściana w środku bydynku będzie usunięta. Remont jest konieczny ponieważ sufity i ściany zawierają azbest, który jest substancją trująca dla człowieka. Dlatego organizacje wynajmujące tam pomieszczenia muszą opuścić budynek. Zawiadomienie o konieczności opuszczenia budynku zostało wysłane we właściwym terminie, zgodnym z obowiązującymi przepisami...
..fundusze AMCS przeznaczamy wyłącznie na usługi naszym podopiecznym, którymi są osoby starsze, często chore i samotne. Przeznaczenie tych funduszy, o które wytrwale się staramy, na coś innego niż wymieniony cel, na przykład na przeprowadzki innych organizacji lub umarzanie czynszu lokatorom, byłoby przekraczaniem obowiązującego nas prawa...
..w tym tak trudnym okresie pandemii, naszym głównym problemem i obowiązkiem jest udzielanie pomocy i zorganizowanie pracy AMCS w ten sposób, aby ani znacznej liczby klientów ani 230 pracowników (w tym 72 polskich) nie narazić na zarażenie wirusem. To jest naszym głównym celem, nie zaś wyprowadzka innych organizacji...."
Poniżej zdjęcia z wyprowadzki...