KEY POINTS
- Two people were killed on Tuesday when a missile blast hit a Polish village, near the Ukrainian border.
- After intial reports Russia was behind the blast, NATO says it was probably caused by Ukraine's air defences.
- Ukraine maintains there is still a Russian 'trace' behind the attack.
Pocisk, który uderzył w Polskę, był prawdopodobnie pociskiem wystrzelonym przez ukraińską obronę powietrzną, a nie rosyjskim atakiem, poinformowały w środę Polska i NATO, łagodząc globalne obawy o to, że wojna na Ukrainie może rozlać się poza jej granice.
Niemniej jednak szef NATO powiedział, że to Moskwa, a nie Kijów, jest ostatecznie winna rozpoczęcia wojny i rozpoczęcia ataku, który uruchomił ukraińską obronę.
„To nie jest wina Ukrainy. Rosja ponosi ostateczną odpowiedzialność za kontynuowanie nielegalnej wojny z Ukrainą” – powiedział dziennikarzom w Brukseli sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

NATO Secretary-General Jens Stoltenberg did not announce any immediate NATO responses to the blast. Source: AAP / Olivier Hoslet
„Z informacji, które posiadamy my i nasi sojusznicy, była to stara rakieta S-300 wyprodukowana w Związku Radzieckim, i nie ma dowodów na to, że została wystrzelona przez stronę rosyjską” – powiedział prezydent RP Andrzej Duda. „Jest wysoce prawdopodobne, że została wystrzelona przez ukraińską obronę przeciwlotniczą”.
Stoltenberg powiedział również, że prawdopodobnie był to ukraiński pocisk obrony powietrznej. Wcześniej prezydent USA Joe Biden powiedział, że trajektorie sugerują, że jest mało prawdopodobne, aby pocisk został wystrzelony z Rosji.
Incydent miał miejsce, kiedy Rosja wystrzeliwała dziesiątki pocisków rakietowych na miasta w całej Ukrainie, co według Kijowa było najintensywniejszą falą takich ataków na wojnie w tym kraju.

More than 10 Russian missiles hit critical infrastructure surrounding the western Ukrainian city of Lviv. Source: AAP / Pavlo Palamarchuk
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że żaden z jego pocisków nie trafił bliżej niż 35 km od polskiej granicy, a zdjęcia wraku w Polsce przedstawiają elementy ukraińskiego pocisku obrony powietrznej S-300.
Kreml powiedział w środę, że niektóre kraje złożyły „bezpodstawne oświadczenia” w sprawie incydentu.
Kilka godzin po incydencie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski obwinił „rosyjski terror rakietowy”, a w środę Kijów nie wydawał się gotowy przyznać, że w grę wchodzi jego własny pocisk. Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, powiedział, że Kijów chciał uzyskać dostęp do miejsca eksplozji bo za atakiem nadal widział rosyjski „ślad”.
Jednak wiadomość, że wladze uznaly, że pocisk jest ukraiński, przyniosła pewną ulgę mieszkańcom polskiej wsi gdzie uderzył pocisk, którzy obawiali się eskalacji wojny.
„Wszyscy mamy swiadomośc, że jesteśmy tuż przy samej granicy, i że konflikt zbrojny z Rosją naraziłby nas bezpośrednio” – powiedział Reuterowi Grzegorz Drewnik, burmistrz Dołhobyczowa, gminy, do której należy Przewodów.
„Jeśli to błąd Ukraińców, to nie powinno być żadnych poważnych konsekwencji, ale nie jestem tutaj ekspertem”.
Niektórzy zachodni przywódcy na szczycie G20 w Indonezji zasugerowali, że ktokolwiek nie wystrzeliłby tej rakiety, ostatecznie Rosja i prezydent Władimir Putin, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za incydent wynikający z sytuacji na Ukrainie.

British Prime Minister Rishi Sunak arrives ahead of an emergency meeting of leaders at the G20 summit in Bali. Source: Getty / Leon Neal
Przywódcy G20 wydali oświadczenie końcowe, w którym stwierdzili, że „większość członków zdecydowanie potępiła wojnę na Ukrainie”, choć przyznali, że „były inne poglądy i różne oceny sytuacji i sankcji”.
Rosja jest członkiem G20, a Ukraina nie, jednak Zełenski przemawiał na szczycie za pośrednictwem łącza wideo, podczas gdy Putin w szczycie nie uczestniczył.
Moskwa rozpoczęła wtorkową falę ataków rakietowych zaledwie kilka dni po opuszczeniu południowego miasta Chersonia, jedynej stolicy regionu zdobytej od początku inwazji.
Ostrzał był odpowiedzią Moskwy, ktora uderzyła salwami pocisków dalekiego zasięgu, na straty poniesione na polu bitwy w trwającej ukraińskiej kontrofensywie na wschodzie i południu kraju.

71-year-old Vasiliy Untura inspects a destroyed home in Posad-Pokrovske village, Kherson. Source: Getty / Metin Aktas
We wtorek rosyjski atak rakietowy w dużej mierze wycelował w ukraińską sieć energetyczną, powodując przerwy w dostawie prądu w wielu miastach, niektórych nawet daleko od linii frontu. Według biura humanitarnego ONZ OCHA miliony ludzi zostało pozbawionych dopływu prądu.
Przerwy w dostawie prądu w zachodnim obwodzie lwowskim trwały przez cały dzień, napisał w środę na Telegramie wojewoda Maksym Kozytskyi.
Share
