Była pierwszą kobietą, która została premierem stanu z opozycji i pierwszą kobietą premier, która wygrała trzy kadencje, stając na czele pierwszego australijskiego gabinetu z większością kobiet. W ciągu ośmiu lat przeprowadziła stan przez 63 klęski żywiołowe, a także pandemię Covid-19. W tym roku zostałaby najdłużej urzędującym premierem w kraju po serii rezygnacji ze stanowiska przywódców ery pandemii, w tym Daniela Andrewsa z Wiktorii, Marka McGowana z Zachodniej Australii i Michaela Gunnera z Terytorium Północnego.
Wśród wielu hołdów składanych w mediach społecznościowych dla Palaszczuk, premier Anthony Albanese uważa, że odchodzi ona na emeryturę jako bohater partii pracy, a lider opozycji w Queensland David Crusafulli twierdzi, że niezależnie od kierunku polityki, jej dziewięć lat na stanowisku premiera zasługuje na uznanie i szacunek.