Wiele miejsc w Europie - takich jak Holandia i Dania - słynie z kultury rowerowej.
Australia, nie tak bardzo...Chociaż na przestrzeni lat powstały ulepszenia w infrastrukturze, takie jak wprowadzenie ścieżek rowerowych, nadal istnieją obawy dotyczące bezpieczeństwa rowerzystów.
Jednak według ekspertów obecny stan Australii i poziom infrastruktury, jeśli chodzi o korzystanie z ruchu rowerowego, nie jest tak odległy od tego, gdzie kiedyś znajdowała się Holandia.
Wiele osób zawsze myśli, że Holandia to raj dla rowerzystów i że jest to część holenderskiego DNA. Czasami ludzie nawet żartują: "Och, Holendrzy rodzą się z rowerem". Jest to więc naprawdę rodzaj kultury kolarskiej, ale rzeczywiście nie zawsze tak było...