Żona Assange'a prosi o pomoc

Żona Juliana Assange'a mówi, że "nie ma nadziei", że jego zbliżająca się rozprawa apelacyjna – która może być ostatnią w Wielkiej Brytanii – zakończy się sukcesem. Stella Assange powiedziała, że jej mąż umrze, jeśli zostanie poddany ekstradycji do Stanów Zjednoczonych, gdzie jest poszukiwany w związku z ujawnieniem tajnych dokumentów dyplomatycznych i wojskowych ponad dekadę temu.

Julian Assange and his partner, Stella Moris-Smith Robertson. Source: AAP

Podczas gdy jego zwolennicy twierdzą, że został ukarany za ujawnienie amerykańskich wykroczeń, amerykańscy prokuratorzy twierdzą, że Assange naraził życie swoich informatorów. Grozi mu maksymalnie 175 lat więzienia, jeśli zostanie skazany, choć prawdopodobnie odsiedzi znacznie mniej. Australijczyk będzie próbował odwołać się do londyńskiego Sądu Najwyższego. Jeśli dwaj sędziowie, którzy rozpatrują sprawę, odrzucą jego wniosek, wyczerpie on swoje możliwości prawne w Wielkiej Brytanii.

Stella Assange powiedziała:

Nie mam nadziei, że to pójdzie po naszej myśli, a nawet jeśli pójdzie - to oznacza, że będzie miał pozwolenie na apelację i jego argumenty zostaną wysłuchane w całości - to oznaczałoby, że Julian nadal będzie w więzieniu